Ryk budzika obudził Gwen od jej głębokiego snu. Ona доползла do małego okna w
jej komórki i ukradł wyglądać na zewnątrz: ludzie i zwierzęta biegały w tę i z powrotem, huk i
upadki. Gwen przetarł czoło, niewyspana i zdenerwowana, jest trochę rozciągnięty, aby uzyskać
aktywować jej zdrętwiałe ręce. Nosiła czarny jednoczęściowy dzień jej wsparcia.
Jego tkanina przyklejona do jej skórze, niektóre typu latex polimer, który ma gumowe uczucie do niego.
Pomimo jego apetyt na jej skórze, pociągnij za pleców wiersza może pokazać światu swoje
aktywów. Prawdę mówiąc, trudno nazwać strój: jego tkankę, wydawało się, wyciągnął do jego
limitami, ogarniając tylko to, że zazwyczaj nie wolno pokazywać.